kocimokiem: [^kociaciocia] bo tak się robi. pilnuje obie strony. choć było więcej pilnowania Zosi, bo koty uznały Zo za członkinię stada i się nią opiekowały. a jak miały dosyć jej karesów, to uciekały. |
|
2024/01/17 13:45:41 przez www, 2 ♥, 1 ∅ |
^dees: [^kocimokiem] przypomniałaś mi, jak w święta pies zaganiał moje dziecko, które miało kryzys nastoletni i oddaliło się od nas ze szlochem. to było takie śmieszne! (pies, nie kryzys) (chociaż)
2024/01/17 13:49:41
∅
2024/01/17 13:49:41