taodkmicica: [^boska] jak zwykle masz rację. Czasami mi zwyczajnie wstyd, że dla mnie szczytem jest chodzenie, gdy inni biegną. Ale ja też kiedyś pobiegnę, jak już przejdę swoje :) |
|
2024/04/08 20:40:14 przez m.blabler, 1 ♥, 3 ∅ |
Lubią to: ^fel, ♥
^boska: [^taodkmicica] albo i nie bo po co kolana meczyc i skora trzasc. also po co biec jak mozna tanczyc. bieganie to zadna wykladnia twojego krolowania nad swoim cialem i umyslem :)
2024/04/08 20:42:27
2024/04/08 20:42:27
^kouma: [^taodkmicica] Ale to nie ma znaczenia. Robisz swoje i największe znaczenie ma to, że robisz regularnie i bez spiny oraz kontuzji. A ci, co dziś biegają, to też kiedyś zaczynali.
2024/04/08 20:44:35
2024/04/08 20:44:35
^cloudy: [^taodkmicica] no i niech biegną, jak to komus pasuje, sama kiedys biegalam, a potem juz nie. Po tym roku z hakiem cwiczen nadal nie lubie biegac i nie robie tego, jak nie muszę. Cmon.
2024/04/08 21:00:44
∅
2024/04/08 21:00:44