dees: ja jednak nie mogę się przyjaźnić z osobą, która mnie pyta "co słychać". zwyczajnie nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie i się zawieszam. chyba że mi powiecie, czego w odpowiedzi oczekują neurotypowi. |
|
2024/02/06 11:26:02 przez www, 1 ♥, 14 ∅ |
Lubią to: ^robmar, ♥
^sitc: [^dees] wiesz jak mi po polsku brakuje 'how are you?' albo ',you're all right'? Przez to jak sie z kims witam to rzucam jakis idiotyczne 'jak tam?' albo 'wszystko ok?' :D
2024/02/06 11:38:45
2024/02/06 11:38:45
^perdo: [^dees] ja odpowiadam wszystko ok. I to zamyka sprawę, chyba że mam ochotę żeby pogadać. To takie angielskie How are you
2024/02/06 11:40:17
2024/02/06 11:40:17
^dzierzba: [^dees] ? Nie mam oczekiwań , jak ktoś chce się czymś podzielić / pochwalić / ponarzekac
2024/02/06 11:46:21
2024/02/06 11:46:21
^robmar: [^dees] na zachodzie to prosto, mówię „ok” i styka; jak osoba z naszego kręgu, to usiłuję ustalić czy pyta ;)
2024/02/06 11:46:23
2024/02/06 11:46:23
^scarbossa: [^dees] [^agg] to ciekawe zagadnienie, u mnie zwykle co słychać to takie cześć, a pytanie ^agg zasadne
2024/02/06 11:48:54
2024/02/06 11:48:54
^yacoob: [^dees] usprawiedliwienia że zawracają głowę w postaci "a po staremu, co u ciebie?"
2024/02/06 12:24:43
2024/02/06 12:24:43
^scarbossa: [^dees] a ja jeszcze mam w tym temacie, takie przemyślenie, że osobiście lubię to zagajanie i jest dla mnie ważne i świadczy o pamięci o drugim człowieku
2024/02/06 12:59:18
2024/02/06 12:59:18
^sylvana: [^dees] nie mogę się wypowiadać za neurotypowych, natomiast jeśli chodzi o mnie, to w zależności od osoby oceniam, czy to jest zwykły "touch base", czy faktyczna troska o to, co u mnie, i zgodnie z tym formułuję odpowiedź
2024/02/06 13:52:29
2024/02/06 13:52:29
^kerri: [^dees] byle czego. "Właśnie zjadłam obiad", "zimno dzisiaj", "prąd ma zdrożeć", "piątą symfonię", "papież pobłogosławił Grenlandię", "zastanawiam się, czy pingwiny mają kolana" etc etc.
2024/02/06 14:08:43
∅
2024/02/06 14:08:43