kocimokiem:

[^kocimokiem] każda lekcja to bezsensowna dyskusja "bo ona jest nieprzekonana". gdy podaję definicje to je kwestionuje.
2024/03/15 11:34:50 przez www, 0 , 5

^kocimokiem: [^kocimokiem] bo jej się wydaje inaczej
2024/03/15 11:35:06
^kocimokiem: [^kocimokiem] nie rozumie samego pojęcia definicji tzn, że definicja nazywa pojęcie, więc je podważa. a wiedzę matematyczną ma niekonieczną
2024/03/15 11:36:47
^dzierzba: [^kocimokiem] a grawitacja ją przekonuje ?:)
2024/03/15 11:41:40
^makdaam: [^kouma] tylko np. to: [^kocimokiem] jest przykład uczenia się języka żeby móc rozmawiać o algebrze i nie ma za bardzo sensu upierać się, że "chimney" to kot, bo mi się tak wydaje.
2024/03/15 12:39:50
^agg: [^kocimokiem] wiesz co, to chyba braki z klas 1-3. Wtedy człowiek tak nie pyszczy i można podać rzeczy na wiarę. A teraz już trochę późno ;)
2024/03/15 13:22:25