boni01:

[^shigella] Otóż to. Najbliższą mi była chyba, jak się sąsiad z teściem o granicę działki sądził. Ok. 1m, więc nie "trzy palce". Ale IIRC jak sam przyznał, że siatkę i murek RAZEM sfinansowali i postawili, no to jw. >
2024/08/27 21:36:33 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^shigella,
^boni01: [^boni01] Zdaje się sąd miał "ja ci [wyraz] dam sprawę". W skrócie parę lat, paru adwokatów później, koszta sąsiada up9000, przegrał oczywiście. Już nie mówiąc, że mapy, świadkowie, sam murek postawił, to i zasiedzenie by można.
2024/08/27 21:41:31
^boni01: [^boni01] Na rozprawy nie chodziłem, IIRC opowiadano, że jak się przyznał do stawiania murku razem, to atmosfera na sali zrobiła się a la "Better Call Saul", a adwokat sąsiada mało się nie zabił facepalmem.
2024/08/27 21:47:27