kociaciocia:

A tak w ogóle od rana nie miałam prądu i wody. Prąd oddali o 8:30, jak obiecali, ale wody dalej nie ma. Ręce "umyte" polewaniem z butelki są IMHO wcale nie umyte :(
2024/08/30 11:00:32 przez www, 0 , 1

^kociaciocia: [^kociaciocia] No to już wiem - prądu nie ma tam, gdzie studnia, czyli do co najmniej 12 suchy dok :(
2024/08/30 11:10:39