 |
ochdowuja:
[^ochdowuja] Otóż oznajmiła, że ona wraca do domu samochodem z mężem, który "akurat jest u siostry w Katowicach" i "ewentualnie może jej przewieźć część bagaży". WTF? |
|
2024/09/08 12:20:19 przez www, 0 ♥, 5 ∅
|
^
ochdowuja: [
^ochdowuja] Po pierwsze wątpię, że to było niezaplanowane, więc czemu mamy nie uprzedziła, po drugie, jak można kogoś tak porzucić w nieznanym mieście, normalnie stupor.
2024/09/08 12:21:48
^
zuzanka: [
^ochdowuja] Trochę grając adwokata diabła, czy mamusia była uzależniona od koleżanki, czy miały obie niezależnie wrócić tym samym środkiem lokomocji? Bo "wina" koleżanki jest taka, że nie zaproponowała podwózki, pytanie, czy powinna.
2024/09/08 15:24:15
^
zuzanka: [
^ochdowuja] Doczytałam, miały wracać razem pociągiem. Koleżanka pizda, powinna była poinformować wcześniej, skoro wiedziała, że nie wraca z. Dalej nie uważam, że ma obowiązek brać do samochodu bez podania powodu.
2024/09/08 15:27:51
∅