soupe: [^soupe] było za głośne, żeby przejść nad nim do porządku dziennego. Od tamtej pory chodziłam z nimi do banku, do szpitala (o 22), i doradzałam w kontaktach z pracodawcą (możliwe jest nawet, że nasłałam na pracodawcę kontrolę |
|
2024/07/15 13:47:41 przez m.blabler, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^krushynka, ♥
^soupe: [^soupe] inspekcji pracy, całkiem możliwe…), pośredniczyłam, gdy mieli problemy sercowe, i pisałam pisma do zarządcy hlm. Dziś dostaję pytanie, czy zajmuję się sprawami rodzinnymi, a dokładniej sprawami o znęcanie. Na moją odpowiedź,
2024/07/15 13:51:44
∅
2024/07/15 13:51:44