deli:

Oraz jeżu kolczasty, jak tu jest głośno. W Croydon owszem, często coś przelatywało nam nad głową, czasem słychać było syreny pojazdów uprzywilejowanych, ale poza tym ptaszki i tupot wiewiórki. A tutaj od rana coś ktoś wierci, tnie, szlifuje.
2024/07/18 09:38:15 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Owszem, papugi czasem były dość głośne, ale mimo wszystko.
2024/07/18 09:41:33