foo:

A kto to w lotniskowej toalecie prewencyjnie wyjął z kieszeni l telefon i paszport, coby nie wpadły do oval office, a po skończonym biznesie beztrosko je tam pozostawił? Gdyby nie wchodząca po mnie miła pani, to bym se poleciała. #dziękujępanadehade
2024/10/09 20:30:54 przez m.blabler, 0 , 2

^dees: [^foo] zrobiłam to z telefonem w omanie. pani z obsługi się zorientowała po chwili.
2024/10/09 20:32:46
^janekr: [^foo] Tak straciłem kurtkę w Tokio.
2024/10/09 21:09:51