 |
perdo: #ankieta czy przydalaby sie usluga transportu z/dla zwierząt domowych, w połączeniu z petsittingiem? Czyli np nie macie czasu zawieźć zwierzaka do weta, groomera, wybiegac i przyjezdza taki czkowiek i to robi? |
| 2025/01/18 15:15:08 przez m.blabler, 0 ♥, 8 ∅ |
^perdo: [^perdo] np musicie na codzienne zabiegi, a pracujecie. Plus ofc klasyka taxi, ale w samochodzie maty, szelki etc, zeby bezpieczenie transportowac #pies #kot2025/01/18 15:16:57
^przecinek92: [^perdo] To chyba zależy od zwierzęcia? Julian pozwala się zabierać tylko mojej mamie - wyobrażam sobie, że byłoby dla niego stresujące, gdyby obcy człowiek przyjechał i zabrał w nieznane miejsce. No ale to też dowód anegdotyczny.2025/01/18 15:18:41
^robmar: [^perdo] my chyba nie, bo jednak zwierzak spokojniejszy z nami; ale podejrzewam, ze wiele osób by chciało; oraz jak się trafi, że człowiek się zestarzeje albo rozchoruje, to my pewnie byśmy też…2025/01/18 15:20:40
^klara: [^perdo] Trudno mi sobie wyobrazić, że do weta miałby pojechać ktoś inny i a) nie przytrzymam b) nie poznam diagnozy z pierwszej ręki c) dodatkowy stres dla zwierza2025/01/18 15:26:08
^erwen: [^perdo] Myślę, że sam groomer i wet są stresujący dla zwierząt, bałabym się stresować bardziej - i nie mówię o nerwowej Sylvii, ale o zwykłych zwierzakach.2025/01/18 15:26:31
^robmar: [^perdo] widzę, że są takie firmy, czyli popyt istnieje, np. ami-jk.pl/transport-zwierzat2025/01/18 15:36:00
^laperlla: [^perdo] vetka przyjezdza do nas. jasne, gdyby potrzebna byla operacja [odpukac] to co innego. inne rzeczy bylyby dla lukrecji horrorem.2025/01/18 15:40:32
^kociaciocia: [^perdo] Mnie by się czasem przydał transport, ale ze mną. W sensie dźwiganie zwierzów i wożenie zbiorkomem jest czasem męczące dla mnie ( ostatnie podwójne kastracje) a i dla kotów pewnie też #ankieta2025/01/18 16:28:07