fel: [^kociaciocia] nie mogłam powiedzieć "nie, dziękuję", to dżem zrobiony dla mnie, bo przecież lubię ten z czarnych czereśni (do sera) :/ no lubię, dobry, tylko te cholerne pestki
	2025/03/02 13:37:01 przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅

^kociaciocia: [^fel] To poświęć 10 min i powybieraj pestki. Chyba lepsze wyjście, niż pluć ;)
2025/03/02 13:38:47

^julita: [^fel] ja ogólnie mega doceniam przetwory ale nie kiedy jedzenie to dla mnie dodatkowa praca a właśnie pestki tym są :D
2025/03/02 16:00:25

^zuzanka: [^fel] Zdarzyło mi się robić dżem z mirabelek, które nie odchodziły od pestek. Pro-tip: zagotowanie i przetarcie przez durszlak doskonale pozwala na wywalenie pestek i nie robi się paćka, a nie trzeba drylować.
2025/03/02 20:07:11