dees: [^dees] no dobrze, nie było pytania, bo teraz się wkurwiłam. ona uzależnia swój urlop od tego, co łaskawy pan powie, a on mówi "nie wiem". kazałam jej brać urlop i mnie nie wkurwiać. |
|
2024/11/04 19:28:40 przez www, 6 ♥, 2 ∅ |
^dzierzba: [^dees] zdecydowanie brać urlop. Oraz ja bym w pierwszej kolejnosci zglosila do bezposredniego managera
2024/11/04 19:30:16
2024/11/04 19:30:16
^aniaklara: [^dees] jak Cię czytam to mam wrażenie, że cała nasza kobieca solidarność to wynik działania jakiejś missionaria protectiva mężczyzn, przecież ten dziad po prostu wykorzystuje sytuację i Twoją koleżankę
2024/11/04 20:10:03
∅
2024/11/04 20:10:03