deli: No więc nie dziwię się, że "Czeluść" Kańtoch wydał Powergraph. To nie jest kryminał, a w każdym razie nie tylko. Dobre, świetnie skonstruowane, niepokojące. Mnie się podobało, ale ja jestem fanką Kańtoch w każdym gatunku. |
|
2024/11/25 17:08:54 przez www, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^dees, ♥
2024/11/25 18:04:57