westie:

[^boni01] Beka z pierwszej wersji L85 zawsze na propsie. Ile tam było spierdolin, to ciężko zliczyć. Ja pamiętam tylko ten zwalniacz magazynka, który trzeba było osłonić blachą, żeby nie haczył o oporządzenie.
2025/03/14 15:26:00 przez www, 0 , 1

^boni01: [^westie] IIRC to małe miki było, już nie pamiętam dokładnie ale IIRC najpaskudniejsze były pękające iglice? "Pękła po 2 naboju, byłem przygotowany, miałem 3 zapasowe, błyskiem rozebrałem L85, założyłem nową, która od razu pękła"
2025/03/14 15:43:11