 |
boni01:
[^wariag] Ale to już jabłka i pomarańcze. W moich czasach, jakby ktoś twardo próbował w technikum wymusić pisanie piórem na maturze, to chyba miałby wypadek typu cegły czasem spadają komuś na łeb, można upaść na gołe kable itp. |
|
2025/03/14 17:23:57 przez www, 1 ♥, 3 ∅
|
^
boni01: [
^boni01] Np. mechaniak chodził jeszcze w garniturach i koszulach, dyro-dzban się ślinił, że elektryk też jeszcze mógłby tak ślicznie się ubierać; ale grono go przekonało, że nie chce tego i chyba byłem 2 rocznikiem bez garniaków.
2025/03/14 17:25:48
^
wariag: [
^boni01] O ile pamiętam pisanie piórem na maturze to było chyba zalecenie krakowskiego kuratorium a zatem nie tylko u nas obowiązywało. Inna sprawa to szalone pomysły naszego psora od polskiego.
2025/03/14 17:29:36
^
wariag: [
^boni01] Co prawda cegła go ominęła ale nie ominęło go kilkakrotne zasypanie jego roweru, którym dojeżdżał do liceum, węglem albo koksem (zazwyczaj na długich przerwach).
2025/03/14 17:32:53
∅