 |
zuzanka:
[^kociaciocia] Ja bym absolutnie w drugą stronę, jeśli nie jest napisane, że można, to zakładałabym, że nie (case: robienie kupy do paczkomatu, nie jest napisane, że nie można). |
|
2025/04/07 13:43:56 przez www, 4 ♥, 2 ∅
|
^
kociaciocia: [
^zuzanka] Bo to raczej trudny wyczyn byłby :) Tak czy siak, jeżeli gospodarz miejsca, czy jego pracownik czegoś zakazuje, to nie jest to powód do dramy. Gość ma się dostosować i tyle
2025/04/07 13:59:05
^
sithian: [
^zuzanka] Otóż. Jak kawiarnia daje WiFi, ludzie pracują z lapkami, a przy każdym stoliku jest gniazdko, sytuacja jest jasna. Ale jeśli nie palę i nie wystawiam popielniczek gościom, to zakładam że to wyraźny sygnał, że się nie pali.
2025/04/07 14:09:31
∅