 |
fel:
[^shigella] ja też od 14 rż, dla całej rodziny, incl. zakupy na te obiady oraz śniadania. |
|
2025/08/15 11:43:27 przez m.blabler, 2 ♥, 4 ∅
|
^
fel: [
^fel] Młody też chodzi i kupuje, a potem robi sobie coś na śniadanie, a nawet obiad, szczególnie jak mu zawartość lodówki nie odpowiada na dany dzień (choć dbamy o to, żeby odpowiadała, ale nastolatki *oczy*)
2025/08/15 11:43:31
^
klara: [
^fel] Ja to samo. Co prawda były to czasy dodawania do wszystkiego Fixu/Pomysł na, ale obiad to obiad. Robiłam też sama całe swoje pranie, prasowanie, wypelniałam pity rodzicom i płaciłam ojcu ZUS w okienku
2025/08/15 11:47:45
^
sitc: [
^fel] ja właśnie nie musiałam i dlatego jak na drugim roku studiów wyprowadziłam się z domu, to nie umiałam ziemniaków ugotować…
2025/08/15 12:27:25
^
kociaciocia: [
^fel] byłam wyrzucana z kuchni, nie umiałam nic i jak nagle zostałam usamodzielniona, to się nauczyłam. BTW od mojej mamy to i tak dużo bym się nie nauczyła - nie lubiła i nie umiała gotować
2025/08/15 12:27:49
∅