awne:

Pewnie jestem stara i mam za złe ale zdejmowanie butów w pociągu uważam za buractwo.
2025/09/04 10:15:17 przez m.blabler, 5 , 5

Lubią to: ^kouma, ^phishy, ^soupe, ^verudandi, ^taodkmicica,
^rmikke: [^awne] Chyba że sypialny...
2025/09/04 10:16:54
^robmar: [^awne] to ma dwie strony: osoby dbające o stopy zdejmują buty właśnie po to, żeby stopy były w dobrym stanie i nie było problem, gdy zdejmą buty
2025/09/04 10:20:09
^taodkmicica: [^awne] mam to samo. Zuza ma takie naleciałości, bo "Z tatą zawsze tak robimy", ale u mnie to nie przejdzie. Już słyszałam, że blabla a jak ludzie w japonkach siedzą. No to niech siedzą w tych japonkach i ich nie ściągają :p
2025/09/04 10:20:19
^klara: [^awne] Przyznaję, jestem tym burakiem. Ale robię to wyłącznie w skarpetkach, które zalozylam tuż przed wyjściem na dworzec, i tylko od razu po wejściu do pociągu. Nic się jeszcze nie zdążyło spocić
2025/09/04 10:30:21
^sirocco: [^awne] mnie się zdarza jeżeli chcę siąść po turecku. Ale to bardzo rzadko, bo zazwyczaj ani nie ma miejsca, ani możliwości.
2025/09/04 11:09:05