janekr: [^perdo] Andrzej Urbańczyk, który pływał jednoosobowo (ale z kotem) przez Atlantyk miał zawsze torbę awaryjną z najniezbędniejszymi rzeczami na wypadek, gdyby jacht zatonął albo co. W tej torbie była puszka kociej karmy. |
|
2025/04/12 19:35:10 przez www, 2 ♥ |