shigella:

[^srebrna] W DC chyba poza ~Wielkanoca mazurki w ogole nie istnieja. Babki domowe pamietam z dziecinstwa, nie bardzo je lubilismy bo mialy w wykonaniu mojej matki urok pieczywa krasnoludow
2025/04/17 09:48:40 z 'Helsinki' przez www, 0 , 1

^srebrna: [^shigella] Babki bez wahania kupowaliśmy, bo żadne z nas nie umiało w drożdżowe, a lokalne dwie cukiernie były godne zaufania (i oblężone przed świętami odpowiednio do tego). Babcia umiała dobrze piaskową, taką z czekoladowym klinem.
2025/04/17 09:50:54