srebrna:

[^shigella] Uuu, to ciężko się wyrwać. U nas szczęśliwie był realizm. Makowiec babcia umie, sernik ojciec, ale drożdżowego nikt i nie będziemy się wydurniać bo to marnowanie składników.
2025/04/17 09:56:31 przez www, 0 , 1

^shigella: [^srebrna] Ja sie przez to latami balam drozdzowego, jeszcze pamietam reczne wyrabianie przez kilka godzin, ale z Kenwoodem i dobrymi drozdzami daje rade. Moze nie sa tak ksztaltne jak te ^erwen, ale ludnosc zre
2025/04/17 10:00:49