antek:

boże, na mieście już jacyś maturzyści, a ona ciągle pisze, czy to dobry czy zły znak, umrę z nerwów
2025/05/06 12:39:13 przez m.blabler, 0 , 1

^deli: [^antek] U mnie pierwsza uczennica z mat-fizu wyszła po godzinie (widziałam przez okienko w drzwiach swojej sali) - ale w jej przypadku mnie to zupełnie nie dziwi.
2025/05/06 13:17:57