deli:

Wiecie co, ja już się nie dziwię, że teściowej w ogródku ciągle coś marnieje. Pomijając już przesadzanie róży w środku upalnego lata (tak, nie przeżyła), ostatnio z trudem powstrzymałam ją przed nawiezieniem świeżo posadzonych powojników...
2025/05/10 15:37:23 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] ...i to nawiezieniem metodą "ciepnąć garść nawozu pod krzaczek, bez patrzenia na jakąkolwiek instrukcję". Ale pewnie kiedy sobie pojechałam, i tak je nawiozła "żeby ładniej rosły".
2025/05/10 15:38:03