shigella:

[^dilbertoza] Oryginalnie te malpki byly z zachodu i to bylo jak Smerfy, jak ktos mial kase na Pewex albo jezdzil za granice / mial rodzine za granica to mial, a wtedy przyniosl do szkoly i reszta zazdroscila
2025/06/18 14:52:31 z 'Helsinki' przez www, 0 , 3

^shigella: [^shigella] u nas na Ursynowie powstal jakos w tym czasie bazarek z wytworami tzw "prywatnej inicjatywy" i takie cuda sie pojawialy, te moje podrobki byly wlasnie stamtad
2025/06/18 14:54:06
^soupe: [^shigella] ja miałam taką, ale jakoś nigdy nie zrozumiałam fenomenu. Kielce (Albo moją SP) ta mania chyba ominęła. Za biedni byliśmy ;)
2025/06/18 14:59:29
^dilbertoza: [^shigella] totalnie przegapiłam tę modę. Jak ktoś mógł to miał Barbie, a dla mogących nerdów było Lego. Tyle pamiętam. No i dżinsy były przedmiotem pożądania.
2025/06/18 16:00:45