boni01:

[^boni01] [^boni01] A w Piasecznie umówiłem się na oględziny samochodzika do zakupu; okazało się, że pan czeka na mnie w Piastowie (to mnie się pop...), obaj sterczeliśmy pod różnymi Tesco IIRC.
2025/10/06 12:14:44 przez www, 0 , 2

^boni01: [^boni01] W końcu zdzwoniliśmy się i dialog był klasy monty-pajton "Czekam na pana, coś nie tak? - Nie, jestem pod Tesco... - Ja też - A gdzie? (5min dyskusji o parkingach) - JAK OD STRONY POLKOLORU? JA W PIASTOWIE JESTEM!!
2025/10/06 12:17:55
^antek: [^boni01] Piastów, Pruszków i Piaseczno, permanentnie mi się myli, ostatnio jechałem pociagiem do jednego, a kupiłem bilet do drugiego (plot twist, nie musiałem w ogóle kupować biletu, ale nie wiedziałem, a konduktor nie powiedział)
2025/10/06 12:31:12