 |
lafemmejuriste: Mam szalenie poważne pytanie człowieka, który zupełnie bez sensu wiąże się emocjonalnie z przedmiotami: co się robi z kubkami, których się już nie chce? Czy wolno po prostu wyrzucić kubek, który dostało się na świątecznej promce na siłowni? |
| 2025/11/21 10:20:37 przez www, 0 ♥, 10 ∅ |
^antek: [^lafemmejuriste] można, nikt tego nie kontroluje, można postawić przy śmietniku jeśli macie tam miejsce nieoficjalnej rzeczodzielni albo do jakiejś oficjalnej jadło-i-nie-tylko-dzielni2025/11/21 10:23:19
^julita: [^lafemmejuriste] wolno, wolno oddac znajomemu, wolno oddac do schroniska, wolno sprzedac, wolno wyrzucic. Ja totalnie odalam ostatnio dwa kubki ktore mialam dlugo mojej psiapsi bo nie uzywalam ich juz tak dlugo2025/11/21 10:23:25
^ecce: [^lafemmejuriste] przy przeprowadzce wyrzuciłem masę rzeczy, gdyż miałem w głowie to, że robię miejsce na nowe, które również mnie ucieszy.2025/11/21 10:25:28
^kocimokiem: [^lafemmejuriste] myśmy spakowali do pudełka niechciane kubki, na pudełku napisaliśmy "kubki do wzięcia" i postawiliśmy przy śmietniku, po godzinie ich nie było2025/11/21 10:25:56
^merigold: [^lafemmejuriste] wolno, ale nie trzeba koniecznie wyrzucać. Ja bym zaniosła do biura, bo w moim biurze zawsze jest za mało kubków, a że mamy totalną zbieraninę, to jeden z siłowni by nie odstawał. ALbo na oddawkę biurową.2025/11/21 10:30:01
^dzierzba: [^lafemmejuriste] mozna zrobić cokolwiek, ja np takie niechciane ale jeszcze dobre wynoszę do biura :)2025/11/21 10:30:51
^lupinka: [^lafemmejuriste] można mi dać, a ja przekażę na koci bazarek dla Mamy Kota :)2025/11/21 10:34:13
^pea: [^lafemmejuriste] w tym roku oddałam 9 (dziewięć!) na jakiejś grupie, ale kosztowało mnie to za dużo wszystkiego. zaczynam się zastanawiać, co dalej, bo jeszcze trochę zostało.2025/11/21 10:41:51
^
^