deli:

Pozwalam swoim uczniom pić wodę na lekcjach (a nawet yerbę, tacy są wyrafinowani), pozwalam się bawić przedmiotami w rękach, pod warunkiem, że nie hałasują - bo inaczej byłabym hipokrytką, sama się bawię pisakiem.
2025/11/25 18:19:01 przez www, 0 , 2

^erwen: [^deli] U Kumkwata picie jest z grubsza normą. Wielu nauczycieli pozwala na rysowanie, ale na przykład pani od etyki, sympatyczna, ale starej daty, ma problem z zabawą gniotkiem, więc Kumkwat ma ciężko.
2025/11/25 18:21:08
^dzierzba: [^deli] hm ale o ile mie siedzimy w 30 stopniowym upale to jaki problem poczekać do przerwy ? Trochę nie do końca wierzę w bezszelestne kilka łyków
2025/11/25 18:22:43