kociokwik:

nazwijcie mnie profanką, bluźnierczynią, prowincjuszką, ignorantką, ale porto zyskało wykładniczo na jakości po przyniesieniu sobie w ramach przegryzek sera oscypka i pasztecika z grzybami (wiem, umrę gruba i mnie nie pochowają, bo się nie zmieszczę)
2014/12/24 21:53:47 przez www, 0 , 2

^boni01: [^kociokwik] robięsięgłodny
2014/12/24 21:57:05
^ciotkasamozlo: [^kociokwik] paszteciki, omnomnom
2014/12/24 22:10:50