robmar:

[^freta] mowa o jakiejś pochodnej hatha jogi? w XX w. wywiedziono z niej dwie szkoły dostosowane do potrzeb niecierpliwych ludzi; ashtanga (aka power yoga) — raczej ciężka i wymagająca, Iyengara — dla każdego
2015/01/23 17:09:41 przez www, 0 , 3

^astarael: [^robmar] Uj, ni ni. Vinyasa ashtanga jest pierwsza, Iyengar ją przystosował do potrzeb ogólnoludzkich po prostu :)
2015/01/23 17:10:38
^robmar: [^freta] [^robmar] więc zależy gdzie trafisz; poza tymi trzema możliwościami jest jeszcze joga w fitness clubach, zwykle jakaś mieszanka, jeśli dobrze prowadzona, przez kogoś znanego, to bardzo przyjazna na początek
2015/01/23 17:11:43
^kociokwik: [^robmar] Ashtanga? jak szukałam czegoś dla siebie, to Ashtanga mnie przeraziła, to jest dla robocopów chyba, creepy as fuck i ja się boję. Krótko (forsa wyszła) chodziłam na iyengara i to było do przejścia, choć z trudem.
2015/01/23 17:42:31