 |
finka:
[^finka] totalnego kija w dupie" i powiedziałam, że to nie ja tu jestem tłumaczem przysięgłym, ale mogę im powiedzieć ze 100% pewnością że mąż się na to nie zgodzi". Pan zrobił "no inni tłumacze nie robią takich problemów". |
|
2015/02/11 21:14:28 przez www, 0 ♥, 2 ∅
|
^
gliniany: [
^finka] a, tutaj p. notariusz, co u niej pracowałem na hasło "a inni notariusze robią!" niezmiennie i z kamienną twarzą wskazywała drzwi: "więc proszę skorzystać z usług innego notariusza, do widzenia". dosłownie.
2015/02/11 21:15:34
^
eknuf: [
^finka] Przypomniało mnie to, że do teraz mam dwie kartki z podpisem Taty +/- tam, gdzie się człowiek podpisuje pod podaniem do urzędów wszelakich. Przydawały się, gdy musiałem mu coś załatwiać ;)
2015/02/11 21:27:13
∅