kociokwik:

Co do zasady uważam, że doświadczenie osobiste pomaga, o ile poświęci mu się minimum świadomej refleksji i nie wyprze w chwilę po odzyskaniu formy. Oraz trzeba wyjściowo być względnie przyzwoitym homosapiensem.
2015/01/05 22:42:58 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^shigella,
^boni01: [^kociokwik] IMHO pomaga jeśli _zmusza_ do reflekcji i nawet nieogarom zupełnym (as: im niższy poziom początkowy, tym lepszy kop w górę krzywej). Kwestia wyparcia i utrwalenia to owszem, inna kwestia.
2015/01/05 22:46:13