lafemmejuriste:

[^inka44] Ja miałam fantazyjnego koka obejmującego 2/3 piórek, pozostała 1/3 została ukręcona w pancerne od lakieru loczki i puszczona luzem, nie licząc jakiejś ozdoby choinkowej w nie wkomponowanej. Srebrnej. Coś strasznego.
2015/01/16 13:31:36 przez www, 0 , 4

^inka44: [^lafemmejuriste] uh uh, grubo!
2015/01/16 13:33:00
^kocimokiem: [^lafemmejuriste] a ja rozczesałam te 10 dredów, które dumnie nosiłam. miałam w związku z tym przedziwaczną fryzurę, bo na czubku głowy podłysiałą. do tego towarzyszył mi chłopak 10 lat starszy i w sztruksowym garniturze - spodnie dzwony.
2015/01/16 13:34:13
^shigella: [^lafemmejuriste] to z ozdoba to przed czy po interwencji mamy?
2015/01/16 13:35:58
^kulkacurly: [^lafemmejuriste] a wiesz, że nadal są fryzjerki, które tak chcą czesać? w lipcu tak mi chciała zrobić jedna i była zszokowana, że nie chcę loczków przy twarzy i z tyłu. Takich radośnie powiewających. Laska nie miała więcej niż 35 lat:D
2015/01/16 14:04:08