 |
srebrna:
[^sithian] W PL w hotelu do dawna nie byłam :) Mleko/jogurt i pojemniki z płatkami pamiętam, całe jajka też (na twardo). Podobnie zresztą we Frankfurcie, zasadniczo dość blisko spożywczo patrząc. |
|
2015/02/15 12:25:17 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
sithian: [
^srebrna] Pewnie są jakieś modyfikacje, ale standard mamy dość określony. Plus oczywiście różne typy pieczywa, bo czasy czerstwego chleba minęły. I jak wspomnę angielskie hotele, to błogosławię wybór w polskich ;)
2015/02/15 12:26:45
^
malalai: [
^srebrna] w kopenhadze dozowniki gazyliona rodzajow platkow plus z 5 z jogurtami, naturalnymi i owocowymi. napychalam sie taka micha platkow w jogurcie na caly dzien.
2015/02/15 12:27:18
^
kociaciocia: [
^srebrna] W Seratonie taka wystawa wszystkiego, że chyba każdy coś dla siebie znajdzie. Jak się rozbestwiłam i poprosiłam o lody, to przynieśli z kawiarni :)
2015/02/15 12:33:55
∅