kerri: I w ogóle najzabawniejsze jest to, że do pana J. nie dotarło, kiedy mu to mówiłam wprost, a dociera, kiedy sobie o tym piszę na blabie, na którym pan J. nawet nie egzystuje. |
|
2015/02/20 15:47:00 przez m.blabler, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^shigella, ♥
∅