lavinka: [^kerri] Kiedyś tak byłam wożona po Warmii, koledzy się ścigali. 180 było na zakrętach, wiejskie drogi, zazwyczaj jechał 200-220. Do tej pory się zastanawiam, jakim cudem nikt nie wpadł na drzewo. Noc była. |
|
2015/04/01 22:58:58 przez www, 0 ♥, 1 ∅ |
2015/04/01 23:11:23