 |
srebrna:
[^evilconcarne] No to ja jestem sobie w stanie wyobrazić człowieka karmionego całe życie twarogiem na słodko, którego na myśl o białym serze otrzepuje, i który znienacka dostaje z rzodkiewką i ODKRYWA ŻE SIĘ DA :) |
|
2015/02/25 12:06:21 przez www, 2 ♥, 2 ∅
|
^
srebrna: [
^evilconcarne] [
^srebrna] Aczkolwiek przyznać trzeba, że to ma sens tak do 15-16 roku życia (kiedy człowiek jest pod spożywczą kontrolą rodziców, stołówek etc), potem już jest +- wolny spożywczo i raczej się orientuje.
2015/02/25 12:09:19
^
evilconcarne: [
^srebrna] ale to znowu DWIE RÓŻNE potrawy, tak jak szpinak luzem, a w czymś. (ja np makaronu na słodko nie ruszę, na samą myśl robi mi się słabo. Makaron na wytrawnie? DAWAJ.)
2015/02/25 12:10:20
∅