evilconcarne:

[^srebrna] ale to znowu DWIE RÓŻNE potrawy, tak jak szpinak luzem, a w czymś. (ja np makaronu na słodko nie ruszę, na samą myśl robi mi się słabo. Makaron na wytrawnie? DAWAJ.)
2015/02/25 12:10:20 przez www, 0 , 2

^srebrna: [^evilconcarne] To tylko różny stopień zaawansowania procesu, gdzie coś jest spieprzone - założenie (słodka zupa/makaron/słone owoce...) czy wykonanie (słabe w skali dostępnych - koleżanka dopiero u mnie zjadła smakujący jej sos pomidorowy)
2015/02/25 12:13:44
^srebrna: [^evilconcarne] Makaron na słodko jest odrażający i nie wiedzieć czemu we wszystkich wersjach dodatkowo oślizgły. Za to istnieje forma ryżu na słodko, którą owszem, niestety, łakomie zjem (jabłka wysmażone prawie na sucho i góra cynamonu)
2015/02/25 12:16:06