lafemmejuriste:

[^inka44] Komfort posiadania znienawidzonych miejsc jest zarezerwowany dla grupy osób łączących stacjonarną pracę z równie stacjonarnymi doświadczeniami, co może mieć swoje wady, gdy frustracja nie pozwala przejść przez własne osiedle.
2015/03/10 16:50:45 przez www, 0 , 2

^inka44: [^lafemmejuriste] no tak. ja chyba żywię nienawiść wyłącznie do ludzi. a to i tak często przejściową, bo później ona się przeradza w obojętność. na szczęście. owszem, mam miejsca "boleśnie sentymentalne". ale nie znienawidzone.
2015/03/10 16:53:07
^agg: [^lafemmejuriste] na Pradze nie bylam od października do otwarcia II linii. (nie licząc Ikei)
2015/03/10 16:54:35