erwen:

[^kociokwik] Nie rozliczam jej macicy, rozliczam jej mózg i to, że jej dzieci będą miały pod górkę przez jej popierdolone decyzje. Dzieci, nie "pomioty". Z macicy wychodzą dzieci. Ludzie.
2015/04/13 21:48:58 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^pagan,
^kociokwik: [^erwen] O, wycieczka personalna, CLASSY. No ale: ja daję kobiecie benefit of doubt, że wie co robi, jeśli chce dziecka i twierdzi, że umie sobie poradzić. Jeśli ktoś nie chce dzieci i się ich zapiera, też jej/mu wierzę.
2015/04/13 21:50:47
^dzierzba: [^erwen] na razie dzieci które wyszły z macicy pani założyły rodziny i mają się dobrze, więc czemu aż tak źle życzysz tej czwórce ?
2015/04/13 21:51:06