kerri:

[^lavinka] Głośno i słyszałam ją, ale nie umiałam zlokalizować, skąd jedzie, obce miejsce, skrzyżowanie, dużo ulic dookoła, skupiałam się na sygnalizacji, a ona wyjechała mi zza pleców i skręciła tuż przed moim nosem w lewo. Brrr.
2015/05/26 00:08:37 przez www, 0 , 2

^kerri: [^kerri] Tfu, w prawo.
2015/05/26 00:09:01
^vauban: [^kerri] och, ja dziś (wczoraj?) uciekałem przed karetką samochodem, na dobrze mi znanym skrzyżowaniu, a i tak prawie udało mi się wpaść w panikę. Jestem beznadziejnym kierowcą, ale staram się nie być bucem.
2015/05/26 00:11:51