srebrna:

Powiedzcie, jeżeli macie trawnik: czy to tępienie mniszka lekarskiego to jakaś gazetowa obsesja, czy też wykopuje się go po coś? Rozumiem, że w przypadku boiska do piłki to chwast, ale na trawniku przed domem?
2015/04/21 10:44:10 przez www, 0 , 7

^srebrna: [^srebrna] Pytam, bo trawnik przed domem na wsi był raczej łąką (tak samo jak kawałek schodzący do ogrodu) i było tam wszystko - koniczyna, mniszki, większe i mniejsze trawy, zapuszczone dzikie cosie zbożopodobne...
2015/04/21 10:45:26
^sirocco: [^srebrna] Jak wszystko co się rozsiewa wzbudza niechęć sąsiadów, którzy chcą mieć ładne trawniczki bez "zapuszczenia",
2015/04/21 10:48:59
^rmikke: [^srebrna] Na trawniku przed domem też chwast. Pytanie tylko, czy koniecznie chcesz piękny równy zielony trawnik, czy masz to w odwłoku (jak np. ja).
2015/04/21 10:54:37
^kociaciocia: [^srebrna] Ja lubię i zawsze szkoda mi jak koszę te złote gwiazdki. Ale są obsesyjni trawnikowcy, dla których nawet stokrotka nie ma racji bytu w trawie. Lubią, to niech się bawią w wykopywanie (pod warunkiem, że to nie mój trawnik :))
2015/04/21 11:03:36
^kocimokiem: [^srebrna] moja ukochana Teściowa hoduje mniszek - "to Aguniu, dla twoich dziewczynek jest, nazrywaj sobie, tylko korzenia nie uszkodź" <3
2015/04/21 11:04:59
^froufrou: [^srebrna] ja nic z nimi nie robię. ale mi się podoba taki trawnik upstrzony żółtymi kwiatami. no i ja nie mam ogródka pod linijkę, raczej taką kontrolowaną dzicz:)
2015/04/21 11:07:02
^gammon82: [^srebrna] [^froufrou] wino z tego podobno robią, a nawet wutke
2015/04/21 11:08:04