lafemmejuriste:

[^lafemmejuriste] Chodzi mi raczej o to, że nie dotarły do mnie żadne wieści, jakoby komuś coś się stało poważnego w związku z tym, że mniej lub bardziej latał samopas. Że ktoś obcy (nie)chcący ukrzywdził tak czy inaczej.
2015/04/23 19:10:57 przez www, 0 , 1

^srebrna: [^lafemmejuriste] No to u nas podobnie. Największym zagrożeniem dla czwartoklasisty był szóstoklasista, albo on sam (bo by wlazł na ten mur, co się sypie, i z niego spadł). No albo rodzice... :/
2015/04/23 19:13:36