deli:

I jak to miło po konwencie wstać o 8 i iść do pracy na 12.40. Dodajmy jeszcze, że na jedną godzinę, z klasą z piekła rodem, a później muszę pojechać na Wyścigi, żeby oddać umowę na sprawdzanie matur.
2015/04/27 09:07:49 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Ale i tak nie jest źle, do przewodniczącej komisji mogę dojechać z pracy metrem i tramwajem, a z powrotem mam bezpośredni autobus. Naprawdę współczuję ludziom z Białołęki, Ursusa czy Bemowa.
2015/04/27 09:08:34