deli:

Dotarłam do domu. I nie wiem, co było w tym wagonie metra, w którym jechałam, ale całą trasę spędziłam na przemian kichając i siąkając, a po wyjściu na powierzchnię od razu wyzdrowiałam. Stawiam na jakieś grzyby pleśniowe.
2015/05/02 23:11:59 przez www, 0