deli:

W recenzji nowego wydania Mistborna ktoś się zachwyca jakością tłumaczenia. Zakrztusiłam się ze śmiechu. (W sumie, ktoś docenił ciężką pracę moją i redaktorki. Szkoda, że zasługi przypisano niewłaściwej osobie.)
2015/07/15 21:43:23 przez www, 1

Lubią to: ^robmar,