 |
srebrna: Do pracy najlepsza jest (dla mnie) muzyka instrumentalna albo coś w języku, którego całkiem nie rozumiem. Niestety większość romańskich odpada, przy germańskich mózg usiłuje łowić znajome elementy, słowiańskie to już całkiem. Zostaje mi Loituma... |
| 2015/06/22 11:49:24 przez www, 2 ♥, 6 ∅ |
^ochdowuja: [^srebrna] polecam death metal - nawet jak znasz język, to i tak nie rozumiesz, więc można pracować :)2015/06/22 11:50:43
^
^
^
^deli: [^srebrna] Mnie wystarcza, że nie jest w języku z którego tłumaczę ani na który tłumaczę. Stąd często pracuję przy Rammsteinie.2015/06/22 12:20:19
^