kociaciocia:

[^srebrna] Oo, przebój stołówki studenckiej :) Bez żadnych owoców, tylko z czerwonymi żyłkami soku na białym tle. Było kwaśne i dobre, bo tego soku dawali mało. Chyba jedyny deser stołówkowy, jaki pochłaniałam.
2015/06/24 13:39:49 przez www, 0 , 1

^srebrna: [^kociaciocia] Hm, to ja wolę jednak z żywym owocem :) Zwłaszcza z porzeczkami.
2015/06/24 13:41:25