kociaciocia:

[^srebrna] Pewnie też bym lubiła, ale owoca w stołówce nie bywało. Kompot=słodka woda z cynamonem, z pływającymi nielicznymi piórkami czegoś.
2015/06/24 13:43:50 przez www, 0 , 1

^srebrna: [^kociaciocia] No tak, owoc rzecz psujna. I trzeba się naobierać/nadłubać.
2015/06/24 14:03:55