erwen: [^lafemmejuriste] U nas większość jest po imieniu, a z księgowością jestem na "pani Elu", "pani Aniu" i to jest dla mnie jakoś bardziej naturalne niż "pani Elżbieto" czy "pani Anno". |
|
2015/06/30 13:44:27 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^erwen: [^erwen] Jakoś wszyscy tak. Albo po imieniu, albo pani+zdrobnienie, albo tytuł naukowy, jeśli profesor dojeżdżający, albo pani+pełne imię, jeśli to mójmążjestzzawodudyrektorem, bo ona jest Ponad.
2015/06/30 13:45:33
2015/06/30 13:45:33
^lafemmejuriste: [^erwen] Przypuszczam, że sporo zwyczajów wychodzi po prostu w praniu i nie będę kijem Wisły zawracać. Jest pewnie dużo sytuacji, w których opcja z "Paniu (zdrobnienie)" jest ok, ale generalnie i jako zasada mi się to nie podoba.
2015/06/30 13:47:27
2015/06/30 13:47:27
^pagan: [^erwen] U nas do sekretarek/administracji pani + imię, czasem ze zdrobnieniem (wyjątkiem jest pani Renata, ale obstawiam, że to ze względu na imię;-P). Wyjątkiem są osoby ze STANOWISKIEM (pani kerownik!), no i naukowo-dydaktyczni.
2015/06/30 13:57:43
∅
2015/06/30 13:57:43